– Najważniejsze to nie wpadać w panikę. Można zwrócić się do banku z prośbą o renegocjowanie umowy, albo o zmianę stopy procentowej, ze zmiennej na stałą, ale to trzeba przeliczyć bardzo dokładnie czy ten ruch będzie dla nas korzystny – mówi ekonomista Marcin Kalinowski z Wyższej Szkoły Bankowej.
Jak dodaje, w tym roku można spodziewać się jeszcze podwyżek, ale od „2023 roku sytuacja powinna się poprawić”.