Te wszystkie koszty, które banki ponosiłyby w związku z tym całym pakietem skierowanym dla kredytobiorców to koszty w dużej mierze najprawdopodobniej przeniesione byłyby na klientów – ocenia Bartosz Turek, analityk HRE Investments
NBP podkreślił, że gdyby z wakacji kredytowych w proponowanej wersji skorzystały także osoby niemające problemów ze spłatą kredytów, koszt ich wprowadzenia mógłby być znacznie wyższy niż oszacowany w Ocenie Skutków Regulacji do projektu ustawy. „Przy obecnym poziomie stóp procentowych i założeniu, że z wakacji kredytowych skorzystaliby wszyscy kredytobiorcy, łączny koszt dla sektora bankowego z tytułu wakacji kredytowych przyznanych w latach 2022-2023 mógłby sięgnąć nawet 20 mld zł” – czytamy.
Według NBP w obecnych uwarunkowaniach makroekonomicznych, czyli przy wysokiej inflacji i korzystnej koniunkturze „wprowadzenie bezwarunkowych wakacji kredytowych mogłoby także utrudniać dążenie do trwałego obniżenia inflacji”.