Mur oporowy nad Wartą to pozostałość po infrastrukturze dawnego portu rzecznego, który funkcjonował tam w pierwszej połowie XX wieku. Obiekt jest obecnie wpisany do gminnej ewidencji zabytków, ale ze względu na upływ czasu i brak działań remontowych, jest obecnie w złym stanie technicznym.
Prace przy miejskim odcinku muru rozpoczęły się w czerwcu i są prowadzone w rejonie przepompowni Garbary. Do tej pory wykonawca zakończył już roboty przy wzmacnianiu podwodnej części konstrukcji przy pomocy m.in. stalowych ścianek, które zastąpiły dotychczasowe drewniane elementy. Ma to zapewnić lepsze umocnienie dla obiektu.
Przestrzeń między starą a nową ścianką nadbrzeża wypełniono betonem, co z kolei poprawi stateczność muru, a stalowa konstrukcja będzie mogła przyjmować parcie gruntu w dolnej części nadbrzeża.
Prace wykonano także na dnie Warty, gdzie wzdłuż muru powstał pas kamieni, który ma chronić mur przed podmywaniem.
Obecnie trwają prace przy nadwodnej części muru. Historyczna, ceglana ściana jest oczyszczana z zabrudzeń, a ubytki uzupełniane materiałem zbliżonym do pierwotnego. Jednocześnie demontowane są stare, skorodowane i powyginane odbojnice, które będą zastąpione drewnianymi.
Inwestycja obejmie także gruntowne czyszczenie i zabezpieczenie przed korozją stalowych elementów muru, w tym pierścieni cumowniczych i dźwigarów oraz odtworzenie drabiny zejściowej. Teren wzdłuż muru zostanie zagospodarowany, grunt dogęszczony, a w okolicy pojawią się trawniki.
Jak zapewnia Barbara Plenzler Horváth, dyrektor ds. przygotowania i realizacji inwestycji w spółce Poznańskie Inwestycje Miejskie, roboty przebiegają zgodnie z harmonogramem. Z uwagi na trudną dostępność muru, prowadzone są na specjalnym, wiszącym rusztowaniu.