Nadzór finansowy twierdzi, że przymusowa restrukturyzacja była jedynym rozwiązaniem dla Getin Noble Banku. Jego założyciel i główny akcjonariusz Leszek Czarnecki twierdzi w oświadczeniu, że to rządzący doprowadzili do tej sytuacji, bo on odmówił zapłacenia im łapówki.
– Klienci nie muszą się o nic martwić, wszystkie środki są bezpieczne, nie zmienia się w tej chwili szyld oddziałów, adresy stron internetowych pozostają te same, logowania do bankowości mobilnej i internetowej również będą działały. Będą działały karty, bankomaty, przelewy. Aby zapewnić bezpieczeństwo środków deponentów Getin Noble Banku przeznaczyliśmy ponad 10 miliardów złotych – powiedział Piotr Tomaszewski, prezes Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.