Ewa Błażejewska, dyrektor Wydziału Finansowego Miasta, cytowana przez radio, mówi: „Plan budżetu, jak i Wieloletnia Prognoza Finansowa, wykazuje na chwilę obecną deficyt w wysokości ponad 1 miliarda 100 milinów złotych. Generalnie miasto musi pozyskać środki zewnętrzne, środki finansowe, żeby mogło realizować swoje zadania bieżące”. Błażejewska zwraca również uwagę na trudną sytuację finansową na rynku oraz na inflację, która wpływa na wzrost kosztów zarówno w budżetach domowych, jak i w jednostkach podległych miastu.
Dyrektor Błażejewska podkreśla, że emisja obligacji ma być korzystniejszym rozwiązaniem niż zaciąganie kredytów, ponieważ „warunki kredytów narzucają nam banki”. Wykup miejskich obligacji zaplanowano na lata 2026-2035.
Emisja obligacji spowoduje wzrost zadłużenia Poznania, które obecnie wynosi blisko 1 miliard 700 milionów złotych. Na tę kwotę składają się głównie kredyty w Europejskim Banku Inwestycyjnym, kredyty krajowe oraz pożyczka od funduszu ochrony środowiska.
Emisja obligacji to kolejna próba zarządzania finansami miasta w obliczu rosnącego deficytu oraz wyższych kosztów związanych z inflacją. Władze Poznania liczą na to, że dzięki takim rozwiązaniom uda się pozyskać niezbędne środki finansowe na realizację bieżących zadań.