21 października 2025 roku w warszawskiej DESA Unicum odbędzie się aukcja ponad 150 obiektów z prywatnej kolekcji Wojciecha Fibaka – przedsiębiorcy, mecenasa sztuki i jednego z najbardziej wpływowych kolekcjonerów polskich. To symboliczny moment zamykający jego paryski etap i otwierający nowy rozdział – inwestowanie w młode talenty i wspieranie nowoczesnego rynku sztuki.
Fibak to postać, która łączy w sobie sportową legendę, przedsiębiorcze zacięcie i pasję kolekcjonerską. Choć rozpoznawalny na całym świecie jako tenisista, przez dekady konsekwentnie budował również swój drugi kapitał – kulturowy i inwestycyjny – oparty na najwyższej klasy dziełach sztuki. A wszystko zaczęło się… w Poznaniu.
Początek w Poznaniu, rozkwit w Paryżu
Pierwszy obraz kupił jako 19-latek w rodzinnym mieście. Od tego momentu rozwijał swoje zainteresowanie rynkiem sztuki równolegle do kariery sportowej. W latach 80. zainwestował w rezydencję przy Rue des Arts w Paryżu, którą przekształcił w prywatną galerię i miejsce spotkań artystycznej elity Europy.
Fibak w swojej kolekcji skupiał się na artystach École de Paris – w tym polskich twórcach niedocenianych w kraju, jak Mela Muter, Tadeusz Makowski, Eugeniusz Zak czy Władysław Ślewiński. Jego działania miały charakter nie tylko hobbystyczny, ale też strategiczny – traktował sztukę jako narzędzie promocji Polski oraz świadomą inwestycję.
DESA Unicum: aukcja z najwyższej półki
Aukcja organizowana przez DESA Unicum to nie tylko wydarzenie artystyczne, ale i biznesowe. Wartość rynkowa zgromadzonych dzieł jest szacowana na miliony złotych. Dla inwestorów to okazja do nabycia dzieł z dobrze udokumentowaną proweniencją, a dla rynku – wyraźny sygnał, że prywatne kolekcjonerstwo w Polsce osiąga nowy poziom transparentności i profesjonalizacji.
– Sprzedaż nie oznacza rozstania ze sztuką, lecz przejście na kolejny etap. Chcę wspierać młodych artystów Nowego Pokolenia, tak jak wcześniej promowałem twórców Szkoły Paryskiej – deklaruje Fibak.
Lokalny kapitał kulturowy
Wystawa i aukcja mają także znaczenie dla samego Poznania. Fibak – choć przez lata działał globalnie – nigdy nie zerwał więzi z miastem. To właśnie tu rozpoczął swoją kolekcjonerską drogę, tu wspierał lokalnych twórców, a w jego zbiorach znalazły się m.in. prace Magdaleny Abakanowicz czy Jana Berdyszaka. Sprzedaż kolekcji może zainspirować także poznańskich inwestorów, którzy coraz chętniej wchodzą na rynek sztuki jako alternatywną formę dywersyfikacji portfela.
Sztuka jako inwestycja
W dobie niestabilnych rynków finansowych sztuka staje się atrakcyjnym aktywem długoterminowym. Dzieła z kolekcji Fibaka są nie tylko nośnikiem wartości kulturowej, ale także realnym zabezpieczeniem kapitału. Ich wystawienie na otwartą aukcję w DESA Unicum to dowód na rosnącą przejrzystość rynku i profesjonalizm polskich kolekcjonerów.
Wystawa „Mój Paryż. Dzieła wybrane z kolekcji Wojciecha Fibaka” potrwa do 21 października 2025 roku w DESA Unicum w Warszawie. Aukcja odbędzie się tego samego dnia.




