Wyjątkowość kradzieży sprawiła, że o zdarzeniu zrobiło się głośno w całym kraju. Firma FHU Michał Łabuziński, mając na uwadze duże wartości zaginionego sprzętu, postanowiła wyznaczyć nagrodę w wysokości 10 tys. zł dla osoby, która pomogłaby w odnalezieniu zaginionego mienia.
Nie był to jednak jedyny przypadek kradzieży, jakiemu dopuścił się ten mężczyzna. W Grębaninie, miejscowości oddalonej od Obornik o ponad 200 km, skradziono traktorek marki John Deere oraz wiele innych przedmiotów. Wszystkie te działania łączą się w jeden schemat i wskazują na tego samego sprawcę.
Dzięki zaangażowaniu wielu firm oraz nieocenionej pomocy śledczych, udało się zlokalizować i zatrzymać złodzieja. Teraz przed nim proces sądowy, podczas którego będzie musiał odpowiedzieć za swoje czyny. Wiele firm, które ucierpiały na skutek jego działań, może teraz odetchnąć z ulgą, mając nadzieję na szybki powrót skradzionych maszyn.
Sprawa ta pokazuje, jak ważna jest współpraca oraz zaangażowanie społeczności w sytuacjach kryzysowych. To również przypomnienie dla wszystkich przedsiębiorców o konieczności zabezpieczania swojego mienia i podnoszenia świadomości na temat potencjalnych zagrożeń.